poniedziałek, 18 marca 2013

Czarne kwiaty

Pada śnieżek, pada... czy ta zima nigdy nie odpuści...?

Zrobiłam kolejną chustę z cieniutkiego moheru, tym razem czarną.


Wykorzystałam wzór kwiatów użyty w szalu Laminaria. Zużyłam dwa motki Kid Mohair Yarn Art.



Z modeliny Fimo zrobiłam zapinkę.


 To było moje pierwsze spotkanie z Fimo i chyba nie ostatnie.


Życzę Wam spokojnej nocy:)

10 komentarzy:

  1. Chusta cudna i bardzo podoba mi się pomysł z tym delikatnym borderem - nadaje chuście takiej lekkości. Zapinkę już chwaliłam i muszę przyznać, że świetnie pasuje do tej chusty :).
    Swoją drogą podziwiam Cię za dzierganie z czarnej włóczki w takie ponure dni. Musisz teraz dużo marchewki wcinać, żeby wynagrodzić to swoim oczom ;))). Uściski :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cuuuuudna!!!!Pozdrowionka:)))))

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepiękna chusta :-) Świetny wzór. No i w jedynie słusznym kolorze - wg mnie oczywiście :-)
    Świetna zapinka.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. chusta śliczna i w ulubionym moim kolorze ;)
    Ale zapinka! świetna rzecz!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna chusta. Świetna zapinka, do tej chusty idealna. Pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  6. Podziwiam chusty: tę i wcześniejsze... ależ cudne mgiełki. A zapinka - super!

    OdpowiedzUsuń
  7. chusta jest zachwycająca! Zapraszam na mojego bloga po wyróżnienie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Chusta powala urodą, a zapinka tak wspaniale pasuje!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie:)