poniedziałek, 3 lutego 2014

Moja zorza

Witam po długiej przerwie. W trakcie mojej nieobecności na blogu powstało tylko kilka rzeczy. Dzisiaj chciałam pokazać najświeższą z nich - chustę na którą już dawno miałam chrapkę - Revontuli. Nazwa ta w języku fińskim oznacza zorzę polarną.



Moją zorzę zrobiłam z jednego motka włóczki Alize Angora Special Batik Design kolor 1602 na drutach 5mm. Nie zrobiłam wszystkich rzędów, które są w schemacie. Zakończyłam chustę wcześniej, bo miałam za mało włóczki.


Pozdrawiam i życzę Wam udanego tygodnia:-)

13 komentarzy:

  1. Piękna zorza Ci wyszła! Też za mną "chodzi" ten wzór, tylko nie wiem kiedy się za niego wezmę :).
    Mam nadzieję, że kolejny wpis będzie szybciej niż za 4 miesiące ;)). Buziaki :**

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Asiu, chusta robi się szybko i jest efektowna. Jak znajdziesz chwilkę i odpowiednią włóczkę, warto ją zrobić:)
      Też mam nadzieję, że wpisy będą częstsze, ale wczoraj blogger tak wariował, że ten post był bardzo zagrożony. Chyba muszę z nim 'poważnie' porozmawiać;)
      Buziaki:***

      Usuń
  2. Świetna chusta!!!Pozdrawiam cieplutko:)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudowna chusta :-) Piękne kolory.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie widać, że za mało. Cudna!

    OdpowiedzUsuń
  5. I tak wyszła spora! Piękna jest! Moja czeka na zrobienie, włóczka właśnie idzie :) Ale schemat 1 prosty nie jest. ja mam problemy ze zrozumieniem...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Sabina za pomoc! Twoje filmiki wszystko mi rozjaśniły i dałam radę - mam moją własną zorzę :):):) Już wisi na blogu, razem z podziękowaniami :) Pozdrawiam ciepło!

      Usuń

Dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie:)