Kusiły i kusiły. Bo takie równe, w pięknych kolorach... Kupiłam na próbę i przerobiłam je na ametystowy komplet.
Koraliki Toho rozmiar 11, kolory Amethyst Frosted i Light Amethyst Frosted.
Sznur robi się w zasadzie sam. Nie trzeba kontrolować wielkości koralików, bo wszystkie są prawie takie same.
A efekt oceńcie same.
Zrobiłam też kilka zawieszek do telefonu - kolorowych, szalonych świderków:)
Życzę Wam kolorowych snów:)
No to mnie rozgryzłaś;))) Ja właśnie lubię tak siedzieć i gmerać:D Czasami coś uda mi się zrobić. Buziaki:*
OdpowiedzUsuńAleż Ci piękne te żmijki wyszły!!!!
OdpowiedzUsuńBardzo eleganckie!!!!!
Śliczności!!! Bardzo mi się podobają Twoje sznury koralikowe, ale w to, że "sznur robi się w zasadzie sam" i tak Ci nie uwierzę ;)). Praca z równiutkimi koralikami jest na pewno łatwiejsza i przyjemniejsza, a efekt końcowy ładniejszy, ale dłubaniny przy tym wcale nie jest mniej. Zdecydowanie jest to zajęcie dla cierpliwych :). Pewnie dlatego robię głównie sznury tureckie, bo zdecydowanie szybciej się je robi ;)).
OdpowiedzUsuńPokazuj resztę, bo wiem, że jeszcze trochę tego masz :). Uściski :).
Mnie urzekły świderki- śliczne błyskotki. Bransoletka i kolczyki też, bardzo ciekawe kolorki. Kiedyś troszkę bawiłam się w biżuterię, ale nie robiłam takich cudów. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJestem zauroczona! Nie miałabymcierpliwości dotakiej pracy(wiem, bo próbowałam) Więc tym bardziej podziwam:)
OdpowiedzUsuńTiaaaa, to już widzę komu chciałam pomóc ;-)
OdpowiedzUsuńWęże super, a wisiorki do breloczków powaliły mnie - są super, wesołe, energetyczne, no normalnie bomba :-)
a ja od dawna w milczeniu podziwiam :))
OdpowiedzUsuńNO!NO!
OdpowiedzUsuńWidzę, że przechodzisz sama siebie.
Piękne te Twoje śliczności.
Zazdroszczę cierpliwości i talentu
malaala - bardzo dziękuję:)
OdpowiedzUsuńFrasiu - no w połowie robi się sam, bo nawlekasz jak leci, a nie przyglądasz się koralikom - nada się czy nie.
Nie da się tak wszystkiego na raz pokazać;)))
YarnAndArt - to są zwykłe koraliki, żadne cuda:))
gooocha - dziękuję bardzo:)
Sylwka - no bo pomogłaś:) Przepis na świderki poleciał.
e-wełenko - witaj:)
Asiu - to chyba jest tak, że jak coś lubisz robić, to starcza Ci cierpliwości żeby to robić:)
Sabina, śliczne i niezwykle staranne są te Twoje wyroby z koralików!!! Moje uznanie :)
OdpowiedzUsuńPiszę maila do Ciebie, pozdrawiam.
Taki piękny elegancki komplet wyszedł!!!! Zachwyt wzbudza i żądze!
OdpowiedzUsuńgdzie można kupić taki komplet koralikowy? Anna
OdpowiedzUsuńmami9991@wp.pl
cudny efekt ... ja w toho jestem zakochana i w kolorach i w tym że nie trzeba sprawdzać wielkości.
OdpowiedzUsuńPiekne rzeczy tworzysz :) mam nadzieję że i mi kiedyś takie wyjdą :) pozdrawaim :)
OdpowiedzUsuń